Tatarkiewicz Katarzyna, Nowe czasy, nowe potrzeby
Nowe czasy, nowe potrzeby
Kultura hierarchiczna i feudalna są mocno w nas zakorzenione. Już w systemie edukacji uczymy się przetrwania w środowisku, gdzie sytuacje oceniane są zazwyczaj w wymiarze czarno-białym. W wielu przypadkach celem nie jest rozwiązanie pojawiającego się problemu, tylko znalezienie winnego i ukaranie go dla przykładu. System wymusza podporządkowanie i niedyskutowanie. Z autorytetami się nie polemizuje.
Od moich czasów szkolnych wiele się zmieniło. Jednak od kiedy wykładam na wyższej uczelni, przekonuję się na własnej skórze, jak niewiele zmian zaszło w psychice młodych ludzi po przygodzie z systemem szkolnym. Jak mało wychowuje on wybitnych jednostek, zadających pytania i podważających tzw. oczywiste prawdy. Zgodnie z moim doświadczeniem wciąż aktualna jest postawa „mierny, ale wierny”. W tym wypadku raczej posłuszny, wykonujący zadania na granicy bezmyślności i bezrefleksyjności.
Tak wychowani młodzi ludzie następnie przychodzą do pracy. I z jednej strony wymuszają zmiany dotyczące uznania...
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX