Gudowski Jacek (red.), Weitz Karol (red.), Aurea praxis. Aurea theoria. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego. Tom II
Aurea praxis. Aurea theoria. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego. Tom II
PRAWO PRYWATNE
KILKA UWAG NA TEMAT MODELU KARY UMOWNEJ
WPROWADZENIE
Księga pamiątkowa powstająca dla uczczenia Dostojnego Jubilata, Profesora Tadeusza Erecińskiego, którego aktywność – zarówno dzięki stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, jak i funkcji pełnionej w Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego – daleko wykracza poza pracę uniwersytecką, wydaje się odpowiednim miejscem do podjęcia refleksji na temat instytucji niezwykle istotnej dla praktyki obrotu, a mianowicie – kary umownej. Bezpośrednim motywem poruszenia tego właśnie tematu jest wyrok Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 2010 r., IV CSK 494/09 , który stanowi kolejny krok w kierunku zaostrzenia tej sankcji.
Wobec powszechności zastrzegania w obrocie profesjonalnym kar umownych, z całą powagą należy postawić pytanie o granice agrawacji odpowiedzialności dłużnika zobowiązanego do świadczenia niepieniężnego. W szczególności nie sposób uciec od refleksji na temat utrzymania pewnej minimalnej sprawiedliwości kontraktowej, która w świetle art. 3531 k.c. powinna być zachowana w każdej umowie i – jak się wydaje – nie tylko na etapie kształtowania jej treści, ale także wykonania i określania skutków niewykonania lub nienależytego wykonania. Punktem wyjścia do tej refleksji musi być ustalenie obecnego stanu prawnego. Chodzi oczywiście o treść obowiązujących przepisów, ale przede wszystkim – o efekt ich interpretacji dokonywanej przez doktrynę i judykaturę. Prezentując odpowiedzialność z tytułu kary umownej, nie można uniknąć zestawienia jej z obecnym kształtem odpowiedzialności za nienależyte wykonanie świadczenia pieniężnego. Dopiero na tle tego porównania można sformułować pewne postulaty interpretacyjne i dokonać oceny projektowanych przepisów o karze umownej.
Zacznijmy jednak od przypomnienia podstawowych założeń legislacyjnych, znajdujących odzwierciedlenie w treści art. 483 i 484 k.c.
ARBITRAŻIMEDIACJA
UWAGI PORÓWNAWCZE W KONTEKŚCIE KONSTRUKCJI PRAWNEJ ART. 1157 K.P.C.
WPROWADZENIE
Na przestrzeni blisko 100 lat od odzyskania w 1918 r. niepodległości wystąpiło w polskim prawie kilka wariantów określenia rodzaju sporów, które mogą zostać wyłączone spod jurysdykcji sądów państwowych i dopuszczone do rozpatrzenia przez sąd prywatny, nazywany w przepisach tego prawa sądem polubownym. Problemowi temu poświęcono wiele uwagi w toku ostatniej reformy prawa arbitrażowego, a jej dorobkiem w tym temacie stał się art. 1157 k.p.c., wprowadzający w stosunku do poprzednich, w miarę zbieżnych ze sobą wariantów, stosunkowo istotne zmiany. Wywołał on duże zainteresowanie doktryny, co zaowocowało rozważaniami w sprawie znalezienia ogólnego terminu prawniczego na określenie zawartej w nim treści oraz dociekaniem, jakie spory podpadają pod jego zakres. Wiele uwagi poświęcono w szczególności sporom korporacyjnym , a w rozważaniach na temat szczególnych dziedzin arbitrażu handlowego ważne miejsce zajęła kwestia ich objęcia zakresem art. 1157 k.p.c. . Wszystko to stało się przedmiotem...
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX