Rogacka-Rzewnicka Maria, Proces karny w perspektywie ewolucji naukowej i współczesnych trendów rozwojowych

Monografie
Opublikowano: WKP 2021
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Proces karny w perspektywie ewolucji naukowej i współczesnych trendów rozwojowych

Autor fragmentu:

WSTĘP

Tytułowa perspektywa zakłada skupienie uwagi na tych zjawiskach, które najdokładniej odzwierciedlają kierunki rozwojowe dziedziny prawa, jaką jest postępowanie karne, w celu sformułowania uogólniających oraz prospektywnych diagnoz badawczych. Z sumy różnych i wielu faktów ma powstać względnie monochromatyczna panorama współczesnego procesu karnego, zbudowana z samych syntez i indukcji. Potrzeba kategoryzacji rzeczywistości, w tym w sferze prawa, jest zintegrowana z celowością definiowania kierunków ewolucji, określania różnych dziejowych cezur, punktów początkowych i docelowych danych zjawisk; wszystko w celu lepszego zrozumienia obecnego czasu i najlepszego wykorzystania tej wiedzy z myślą o przyszłości. Jest takie łacińskie powiedzenie celnie obrazujące ciągłość naszej cywilizacji: Aedificant alii nobis, nos posteritati; sic prius acceptum reddinus officium, to znaczy: „Inni budują dla nas, my dla potomności; w ten sposób odwzajemniamy przedtem doznaną przysługę”. Podobną myśl wyraził F. Hélie, pisząc „każda generacja przynosi swój kamień i budowla nauki stopniowo rośnie” (chaque génération apporte sa pierre et l’édifice de la science grandit peu à peu) . Nie sposób pisać bezimiennie o ludzkich dokonaniach, zatem będzie także mowa o osobach ważnych dla dziedziny procesu karnego. Inaczej niż w przypadku autorów wiekopomnych osiągnięć w dyscyplinach ścisłych, najczęściej pozostają one w cieniu własnych dokonań, a wiedza o nich nie jest powszechna albo odchodzi wraz nimi.

Poza tym w potrzebie systematyzacji rzeczywistości zawiera się bliskie mi przekonanie o istnieniu harmonijnego i logicznego porządku tego świata, który nieustannie wymaga odkrywania i nazywania, co jest zaszczytnym, lecz zobowiązującym zadaniem nauki. Można mieć odczucie jego silniejszej wymowy w okresach przełomów wieków, które w sposób naturalny skłaniają do retrospekcji i czynienia podsumowań. Podobnym argumentem jest stulecie odzyskania niepodległości, które zapoczątkowało nową epokę w polskim prawie. Osiągnięcia tego okresu w dziedzinie prawa karnego procesowego nie mogą zostać pominięte.

Wymaga podkreślenia, że w najstarszych opisach pojawia się koncepcja wszechświata jako logicznej i uporządkowanej struktury, w której panują niezmienne i nieodzowne prawa . Przekonanie o porządku wszechświata było następnie treścią szeregu koncepcji filozoficznych, zwłaszcza opartych na prawie natury. Od czasów greckich główną ambicją filozofii było docieranie do istoty badanych rzeczy, budowanie ogólnych twierdzeń oraz syntetyzacja rzeczywistości. W tym celu tworzono różne modele i wzorce poznawania świata w warunkach uświadamianej prawdy, że struktura świata jest nader złożona. Mimo trudności w każdej epoce dociekano wewnętrznej logiki wszechświata i poszukiwano logicznego uzasadnienia dla poszczególnych jego elementów. Dziś wiele wiadomo o ograniczeniach poznania oraz dewaluacji szeregu niegdyś wypracowanych wzorców. Gdy w 1889 r. wykonano wzorzec kilograma z Sevrès, trudno było przewidzieć, że z dniem 20.05.2019 r. stanie się on tylko zabytkiem, a teoria, którą wyrażał, uzyska zupełnie nową definicję, opartą na tzw. stałej Plancka. Wprawdzie w analizie prawnej nie posługujemy się matematycznymi ani fizycznymi modelami poznania, niemniej nauka ta jest obarczona podobnymi ryzykami, zwłaszcza ryzykiem fragmentaryczności analizowanej rzeczywistości lub jej niedostatecznego zrozumienia.

Proces karny jest dyscypliną wielowymiarową. A. Murzynowski pisał: „Rozważania na temat procesu karnego można prowadzić w trzech różnych płaszczyznach. Można mówić o procesie karnym w sensie jego teoretycznej wizji, mając na myśli system poglądów (idei) na sposób kształtowania postępowania karnego, adresowanych do twórców ustawy. Pojęcia procesu karnego można również używać w znaczeniu już ustanowionego i obowiązującego modelu (wzorca) postępowania karnego, który powinien być przestrzegany w praktyce. Można też mówić o procesie karnym, w znaczeniu rzeczywistym, mając na myśli postępowanie karne, które występuje w praktycznej działalności organów procesowych” .

Proponuję w tej książce analizę będącą syntezą wszystkich trzech wymienionych płaszczyzn. Na tej podstawie spróbuję zobrazować stan (położenie) współczesnego procesu karnego, uwzględniając w tym opisie perspektywę historycznoprawną, filozoficzną i komparatystyczną. Część kwestii zostanie przedstawiona empirycznie, w ramach wykorzystania metody statystycznej, dla ukazania specyfiki pewnych zjawisk i trendów, które – w postaci numerycznej – sugestywnie i przekonująco opisują współczesne realia karnoprocesowe.

Mimo że główną perspektywę stanowi polskie postępowanie karne, rzecz jednak jest o procesie karnym w ogólności, jako dziedzinie wszędzie mającej do zrealizowania podobne cele. Wspólne na dużej przestrzeni geograficznej są także problemy i kierunki transformacji tej dyscypliny. Wyrażane poglądy stanowią sumę przemyśleń na temat polskiego systemu prawnego oraz systemów prawnych innych państw. Ich nieodłącznym tłem jest historia, aksjologia i życie, ujęte w formę odniesień do filozofii.

Sporo uwagi poświęcam zjawiskom, które nazywam w pracy przeszkodami w diagnozowaniu aktualnego stanu procedury karnej, choć w istocie mają one charakter znacznie poważniejszy, co tłumaczy obszerność wywodów na ten temat. Są to mianowicie: niestabilność normatywna tej dziedziny; kompulsywna produkcja przepisów, prowadząca do nadmiaru prawa, porównywanego z ekonomicznym zjawiskiem inflacji; nieuzasadniona ekspansja tej dziedziny w inne materie prawne; wreszcie ideologizacja przeprowadzanych reform w ramach wykorzystania demagogicznych lub fasadowych argumentów. Wskazane zjawiska w prostej konsekwencji prowadzą do naruszenia zasady bezpieczeństwa prawnego, należącej do kanonu państwa prawa. Najczęściej w literaturze karnoprocesowej są one sygnalizowane hasłowo lub na podstawie badanego fragmentu rzeczywistości. Postaram się je ukazać w szerszych ramach, na wielu przykładach oraz w dłuższej perspektywie czasu.

W pracy, będącej syntezą teraźniejszości, nie może zabraknąć odniesień do przeszłości procesu karnego. Poniższy cytat, zaczerpnięty z tekstu H. Olszewskiego pt. Nauka i polityka w twórczości Zygmunta Wojciechowskiego , idealnie pasuje do optyki przyjętej w tej pracy: „Świat bez historii nie istnieje; gdyby istniał, byłby kaleki. Przeszłość jest wśród ludzi, dopada ich, czy tego chcą czy nie, czasami wypycha do przodu, innym razem przytrzymuje za rękę; tak czy inaczej, człowiek jest w niej unurzany po uszy. Pisał o tym pięknie już Ludwik Krzywicki. To kanon, że przeszłość tworzy drogę prowadzącą ku teraźniejszości, drogę frapującą, pełną wiraży, wybrzuszeń, odwrotów, która jednak nie zna obejść czy objazdów. Poddaje się ją osądowi w odnajdywaniu korzeni, w poszukiwaniu legitymizacji działań czy elementów ciągłości w historii. I nie ma tu nic do rzeczy, że z reguły człowiek spogląda na przeszłość wybiórczo, traktuje jak garderobę ze starociami potrzebnymi na szczególne okazje (...). Świadomość przeszłości jest wielkim dobrem”.

Jednocześnie chcę wyjaśnić, że część historyczna służy wzbogaceniu prezentacji prawnej, nie jest zaś celem autonomicznym. Mając to na uwadze, chcę zaznaczyć, że założeniem nie było posłużenie się metodami obowiązującymi w badaniach historycznych, niezależnie od zamiaru jak najszerszego wykorzystania materiałów źródłowych oraz prac historycznych o zbliżonym zakresie tematycznym. Decydując się na obszerny rozdział historyczny, kierowałam się tym, że dziedzina procesu karnego ma swoją historię, będącą częścią jej współczesności.

Prawo, w tym karne, podlega ewolucyjnemu rozwojowi, a każdy etap ma swój udział w dalszych celach i osiągnięciach kolejnych okresów. S. Waltoś wyraził to następująco: „Zawsze ślady intelektualnego dziedzictwa muszą ujawniać się w działaniu następnych pokoleń, choćby miały się rozejść drogi mistrza i ucznia. W nauce niczego bowiem nie zaczyna się od nowa i nigdy nie wypowiada się ostatniego słowa” . Na podobnej zasadzie część rozważań ma charakter prospektywny. Przeszłość i teraźniejszość są temporalnie i funkcjonalnie powiązane z przyszłością, zgodnie z prawem sekwencyjności czasu, wyrażonym prostym językiem przez Horacego w sentencji: truditur dies die.

Główne wywody książki skupiają się na kierunkach oraz instytucjach określających współczesne trendy rozwojowe procesu karnego. Są próbą ich nazwania, skonkretyzowania i oceny.

Uwzględniając, że całe opracowanie polega na syntezach, ograniczam się jedynie do krótkiego zakończenia zamiast podsumowania, aby nie uchybić konwencji, jednocześnie uprzedzając, że nie zawiera ono tradycyjnej treści z wypunktowanymi tezami końcowymi.

I jeszcze pozostała miła powinność złożenia podziękowań Osobom, które mają ważny wkład w merytoryczny kształt książki. Pragnę najserdeczniej podziękować Panu Profesorowi Stanisławowi Waltosiowi za cenne uwagi i wszelką okazywaną mi życzliwość. Słowa podziękowania kieruję też do Pani doc. dr Hanny Gajewskiej-Kraczkowskiej – za przyjacielskie wsparcie – oraz do Wszystkich, którzy okazywali serdeczne zainteresowanie powstającą pracą. Wreszcie dziękuję moim Najbliższym za ogrom wsparcia.

Autor fragmentu:

RozdziałI
ROZWÓJ PROCESU KARNEGO JAKO DZIEDZINY PRAWA. UDZIAŁ I ROLA WYBITNYCH POSTACI W DZIEJACH PROCESU KARNEGO

1.Uwagi ogólne

W tym rozdziale przyjmuję optykę rozwoju postępowania karnego jako dyscypliny naukowej (teoretycznej), uwzględniającą szeroki kontekst uwarunkowań mających wpływ na ten proces. Wyznaczony kierunek zakłada analizę dwóch zagadnień szczegółowych, mianowicie początków uniwersyteckiego nauczania procesu karnego oraz początkowego dorobku publikacyjnego w tej dziedzinie. W strukturze prezentacji przedmiotowych zagadnień uwidaczniają się dwie cezury czasowe. Pierwsza obejmuje okres do XIX w., zaś druga – XIX stulecie i I poł. XX w. Logika tego podziału opiera się na istotnie odmiennej sytuacji procesu karnego w obu tych okresach . Z dziedziny początkowo zupełnie nieobecnej w nauczaniu uniwersyteckim i niewzbudzającej naukowego zainteresowania prawników, a w okresie między XV a XVIII w. tylko incydentalnie podejmowanej w powstających publikacjach, w XIX w. proces karny uzyskał status dyscypliny savante. Działo się to na fali ogólnego wzrostu znaczenia prawa karnego w nowej rzeczywistości...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX