Ludwiczyńska Anna, Machowska Aleksandra, Upadłość konsumencka

Monografie
Opublikowano: WKP 2022
Rodzaj:  monografia
Autorzy monografii:

Upadłość konsumencka

Autorzy fragmentu:

WSTĘP

Instytucja upadłości osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, zwanej potocznie upadłością konsumencką (chociaż nazwa ta przyjęła się i funkcjonuje również w doktrynie), istnieje w systemach praw obcych od wielu lat . Jednym z państw, w których najwcześniej wprowadzono podobne rozwiązania, jest Francja (1989 r., tzw. loi Neiertz). Do polskiego systemu prawnego została wprowadzona w wyniku nowelizacji Prawa upadłościowego i naprawczego ustawą z 5.12.2008 r. Przepisy, które weszły w życie z dniem 2.05.2009 r., w praktyce jednak niemalże nie funkcjonowały, a w każdym razie możliwość ich zastosowania była mocno ograniczona. Przede wszystkim w pierwszej kolejności należało wykazać, że posiada się środki na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, a w razie ich braku – wniosek był oddalany. Po wtóre, postępowanie można było otworzyć tylko w stosunku do takiej osoby, której niewypłacalność powstała na skutek wyjątkowych i niezależnych od niej okoliczności (np. choroba dłużnika i utrata pracy, śmierć współmałżonka, długi spadkowe itp.). To były główne przyczyny faktycznego niedziałania przepisów o konsumenckim oddłużeniu. Od tej pory przepisy w zakresie upadłości konsumenckiej były dwukrotnie , w relatywnie niedługim czasie (2009–2019), radykalnie nowelizowane poprzez ich coraz szersze liberalizowanie, aż ostatecznie zmiana wprowadzona ustawą nowelizującą z 2019 r. spowodowała, że praktycznie każdy – nawet jeżeli do swojej niewypłacalności doprowadził świadomie, celowo – może obecnie uzyskać oddłużenie w wyniku przeprowadzenia procedury przewidzianej w art. 4911–49122 pr. upadł. Tym samym ustawa nowelizująca z 2019 r. spowodowała, że mamy obecnie w Polsce jedne z najbardziej liberalnych przepisów dotyczących możliwości oddłużania osób fizycznych, niezależnie od tego, czy prowadziły one działalność gospodarczą , czy też nie – w praktyce niezawierające żadnych wymogów, które musiałby spełnić dłużnik, dążąc do uzyskania oddłużenia – chociażby w postaci wykazywania się rzetelnością i dobrą wiarą. Przepisy wprowadzone ustawą nowelizującą z 2019 r., pozwalające na wydanie postanowienia o odmowie wydania jakiegokolwiek postanowienia prowadzącego do oddłużenia , obwarowano przesłankami tak nieostrymi, że ich zastosowanie może się okazać niemal niemożliwe w praktyce, nie wspominając o możliwości ukształtowania się bardzo niejednolitej praktyki orzeczniczej w tym zakresie. Niezależnie od powyższego wątpliwości budzi regulacja prawna z tak znacznym marginesem niepewności co do sposobu zakończenia postępowania (w którym upadłemu zlikwidowano cały posiadany majątek, a następnie pozostawiono go bez możliwości oddłużenia), że przywodzi na myśl raczej tzw. rosyjską ruletkę, nie zaś regulację normatywną. Prawo powinno organizować życie społeczne i wszelkie istotne dla obywateli dziedziny życia, wprowadzać stabilność i pewność w stosunkach społeczno-gospodarczych, nie zaś zamęt i brak jasnych reguł.

Ustawa nowelizująca z 2019 r. niestety jest kolejnym niechlubnym przykładem psucia prawa. Pomijając już wprowadzenie na mocy tej ustawy rozwiązań bardzo kontrowersyjnych, nieprzemyślanych i źle doprecyzowanych, poprzez przepisy wprowadzające chaos w dotychczasowych uregulowaniach, rodzące wiele możliwości interpretacyjnych i stwarzające pole do nadużyć oraz przez zamieszczanie w przepisach dotyczących przedsiębiorców takich, które dotyczą wyłącznie tzw. konsumentów , po zwykłe, ale liczne błędy redakcyjne oraz nieskorelowanie z innymi, dokonywanymi równolegle zmianami prawa – wszystko łącznie sprawia, że jest to jedna z najgorszych dotychczas zmian prawa upadłościowego. Ponadto wiele przepisów jest niejasnych i niekompletnych, w kontekście pozostałych przyjętych rozwiązań niezrozumiałych i dopiero lektura uzasadnienia projektu ustawy nowelizującej z 2019 r. pozwala na ustalenie, do pewnego jednak tylko stopnia, jak należy rozumieć i stosować nowe przepisy . Problem nie tylko w tym, że uzasadnienie projektu ustawy nowelizującej z 2019 r. nie jest ustawą, więc nie wiąże sądów w wykładni i stosowaniu przepisów, lecz także w tym, że w wielu istotnych kwestiach projekt ten odbiega od ostatecznie przyjętej wersji ustawy, a zmiany wprowadzone na szybko i bez należytej refleksji już w toku postępowania legislacyjnego nie zostały uzasadnione. W trakcie procesu konsultacji pozaresortowych (społecznych) wielokrotnie powtarzano jako jedno z podstawowych, ogólnych zastrzeżeń do kolejnej ustawy nowelizującej, że poczynając od 2009 r., kiedy to weszły w życie przepisy wprowadzające upadłość konsumencką, jest to już trzecia, bardzo obszerna zmiana. Przepisy w efekcie, zamiast upraszczać, w jeszcze większym stopniu komplikują postępowanie upadłościowe, a dodatkowo wprowadzenie do przepisów prawa upadłościowego postępowania o charakterze stricte restrukturyzacyjnym, nadto – niedopracowanego w szczegółach i zasadach stosowania do niego przepisów Prawa restrukturyzacyjnego, w jeszcze większym stopniu czyni je chaotycznym. Na już i tak bardzo skomplikowany stan prawny nałożyły się liczne kolejne zmiany, wynikające z ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych oraz innych ustaw, w tym wielokrotnie nowelizujących ustawę o Krajowym Rejestrze Zadłużonych, zanim jeszcze weszła ona w życie. W świetle częstotliwości tych zmian należy z całą mocą poprzeć postulat, który został wyrażony w literaturze, konieczności wprowadzenia pięcioletniego moratorium na jakiekolwiek kolejne zmiany prawa upadłościowego .

Częściowo niektóre pierwotne usterki usunięto kolejnymi nowelizacjami, w wielu wypadkach jednak nadal występują poważne wątpliwości interpretacyjne, co przekłada się na bardzo różną praktykę w poszczególnych sądach upadłościowych i pośród doradców restrukturyzacyjnych. Chaotyczna technika prawodawcza i brak konsekwencji w redagowaniu poszczególnych artykułów ustawy powodują jej niespójność, wątpliwości co do zakresu stosowania wielu przepisów i w jeszcze większym zakresie komplikują postępowania oraz powodują rozbieżności w praktyce orzeczniczej.

Niniejsze opracowanie koncentruje się głównie na aspekcie proceduralnym oraz najnowszych zmianach, z uwzględnieniem różnych stanów prawnych. Należy bowiem pamiętać, że postępowania, w których wniosek wpłynął przed 24.03.2020 r. czy przed 1.12.2021 r., toczą się nadal według przepisów obowiązujących w dacie złożenia wniosku. Zatem prawidłowe stosowanie przepisów wymaga od wszystkich podmiotów w jakikolwiek sposób zaangażowanych w postępowanie upadłościowe, czy to jako organy sądowe (sędzia-komisarz, sąd upadłościowy, sąd okręgowy jako sąd drugiej instancji), czy jako organy prowadzące postępowanie (syndyk, nadzorca sądowy), czy jako uczestnicy (dłużnik/upadły, wierzyciel), czy jako pełnomocnicy uczestników, dobrej orientacji w obowiązującym stanie prawnym i stosowania przepisów we właściwym brzmieniu. Publikacja została zaktualizowana i uzupełniona o obserwacje dotyczące praktyki stosowania przepisów, które weszły w życie 24.03.2020 r. oraz 1.12.2021 . Wyjątek od ujęcia proceduralnego problematyki upadłości tzw. konsumenckiej stanowią rozważania na temat zgłoszenia wierzytelności z tytułu kredytów indeksowanych kursem CHF. Zagadnienie to bowiem jest bardzo istotne szczególnie w ściśle rozumianych upadłościach konsumenckich (tj. dotyczących osób, które nie prowadziły działalności gospodarczej), w których często są to jeśli nie jedyne wierzytelności, to z pewnością największe. Prawidłowe ustalenie wysokości wierzytelności rzutuje następnie na ustalenie planu spłaty wierzycieli.

Autorzy fragmentu:

CZĘŚĆ PIERWSZA ZAGADNIENIA OGÓLNE

Rozdział1
CHARAKTERYSTYKA UPADŁOŚCI KONSUMENCKIEJ

1.1.Czym jest upadłość „konsumencka”?

1.1.1.Uwagi ogólne

Przepisy Prawa upadłościowego nie posługują się pojęciem upadłości konsumenckiej, ale pojęciem postępowania upadłościowego wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Przepisy regulujące to postępowanie zamieszczono w tytułach V i VI (postępowanie o zawarcie układu na zgromadzeniu wierzycieli) części trzeciej (art. 4911 i n. pr. upadł.). Nie jest to, wbrew potocznej nazwie, postępowanie prowadzone w stosunku do konsumentów. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że potocznie – ale też z przyczyn praktycznych w dyskursie prawniczym – używane w odniesieniu do postępowania upadłościowego pojęcie konsumenta nie jest tożsame z definicją zawartą w art. 221k.c. Nie bez powodu ustawodawca, konstruując przepisy o postępowaniu upadłościowym w stosunku do osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, nie posłużył się tym znanym w prawie cywilnym pojęciem. Za konsumenta w rozumieniu Kodeksu cywilnego uważa się bowiem osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX