Partyk Aleksandra, Zmiana słów w hymnie nie świadczyła o lekceważeniu Narodu Polskiego

Obwiniony upublicznił w Internecie nagranie, na którym chciał zwrócić uwagę na ważny społecznie problem. Zmienił on niektóre ze słów, by unaocznić trudną sytuację uchodźców. Nie można zarzucać mu, że działał w sposób naganny. Jego zachowanie nie można uznać za wykroczenie. Obwiniony działał w dobrej wierze - orzekł Sąd Najwyższy.