Podkowik Jan, Wolność umów i jej ograniczanie w świetle Konstytucji RP

Monografie
Opublikowano: Wyd.Sejmowe 2015
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Wolność umów i jej ograniczanie w świetle Konstytucji RP

Autor fragmentu:

Wprowadzenie

Stosunki umowne mają aktualnie coraz mniej wspólnego z tradycyjną wymianą dóbr i usług czy ustalaniem zasad przyszłej wzajemnej współpracy, a w każdym razie nie zawężają się tylko do tego. Jak sygnalizuje E. Łętowska, w ciągu ostatnich lat znaczenie umowy uległo znaczącym przeobrażeniom . Niegdyś immanentną cechą umowy był konsens oraz ekwiwalentność świadczeń. Aktualnie nieobcy jest dyktat potentatów, którzy narzucają kontrahentom własne, zazwyczaj korzystne dla siebie warunki współpracy, stawiając ich przed iluzorycznym wyborem zawarcia umowy na zaoferowanych warunkach lub niezawarcia jej w ogóle, co może nawet – w ostateczności – doprowadzić do pozbawienia jednostki niezbędnych do życia dóbr, a nawet do społecznej alienacji. Sama umowa przestała także służyć ustaleniu zasad wzajemnej współpracy i alokacji ryzyka związanego z jej zawarciem i wykonaniem, lecz stała się instrumentem uwolnienia się od odpowiedzialności już istniejącej, wynikającej z rozmaitych tytułów prawnych. Do zredefiniowania, wręcz instrumentalizacji umowy przyczyniło się też samo państwo, wykorzystując ją jako narzędzie obligatoryjnego kreowania stosunków społecznych. Umowa coraz częściej jest wyłącznie „formą” transakcji, wymuszonej i w pełni zaprojektowanej przez władzę publiczną.

Przeobrażeniom uległo także prawo regulujące stosunki umowne. Niegdyś jego podstawową funkcją było rozstrzyganie o formach oraz zakresie ochrony udzielanej kontrahentom na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania . Obecnie to nie wystarcza. Zadaniem państwa w perspektywie regulowania stosunków umownych jest bowiem zapobieganie rozmaitym formom nadużywania wolności, które przejawiają się w wyzysku, czynach nieuczciwej konkurencji czy monopolizacji i kartelizacji gospodarki. Przed ustawodawcą stoją ponadto inne wyzwania związane z wprzęgnięciem nowych technologii w procedurę zawierania i wykonywania umów czy wzrastającą społeczną akceptacją dla poddawania mechanizmom popytu i podaży również takich dóbr, które dotąd im nie podlegały, będąc powszechnie uznawane za wyłączone z obrotu .

Działalność legislacyjna państwa w sferze stosunków umownych niesie jednak ze sobą istotne zagrożenia. Przede wszystkim państwo niejednokrotnie znajduje się w swoistej pozycji konfliktu interesów. Z jednej strony reguluje obrót umowny, z drugiej zaś jest pragnie być jego pełnoprawnym uczestnikiem. Ponadto wielość problemów, z jakimi ustawodawca ma się współcześnie zmierzyć, rodzi obawy o przeregulowanie obrotu i nadmierną formalizację stosunków gospodarczych. W konsekwencji prawo będzie narzędziem redukującym aktywność jednostek, w najgorszym wypadku stanie się fasadowe, a przez to nieefektywne. Wyważona interwencja legislacyjna, szanująca uznawane w społeczeństwie wartości, którym daje wyraz konstytucja, i zauważająca przemiany społeczne czy technologiczne, ma szerszy wymiar. Rzutuje ona na sytuację ekonomiczną całego organizmu państwowego i stabilizację stosunków społecznych.

Wolność umów, podobnie jak prawo normujące stosunki umowne, jest niczym broń obosieczna. Z jednej strony może stymulować aktywność jednostek i ułatwiać alokację zasobów, z drugiej natomiast redukować ją, stając się zagrożeniem dla samej siebie. Kierunek, jaki ustawodawca obierze (czy zapewni ochronę wolności umów, czy nałoży na kontrahentów ograniczenia), nie zależy tylko od politycznej woli decydentów albo ekonomicznej kalkulacji szans i ryzyka. Wprowadzane rozwiązania legislacyjne pozostają we współczesnych demokratycznych ustrojach państwowych zdeterminowane przez konstytucję, zwłaszcza wyrażone w niej prawa podstawowe, które chronią jednostkę przed nieuzasadnioną i nadmierną ingerencją prawodawcy.

Moim podstawowym celem badawczym było udzielenie odpowiedzi na trzy pytania. Po pierwsze, czy wolność umów jest w ogóle wartością konstytucyjną, a jeżeli tak, czy może być uznana za wolność prawnie chronioną (prawo podstawowe). Po drugie, jaki charakter ma ochrona prawna wolności umów w świetle konstytucji, a także jaki jest jej przedmiotowy i podmiotowy zakres. Po trzecie natomiast, w jaki sposób powinien przebiegać proces jej ograniczania przez prawodawcę.

Zagadnienie konstytucyjnych podstaw prawa prywatnego i centralnej dla niego instytucji, jaką jest wolność umów, podejmowano dotychczas jedynie w publikacjach o charakterze przyczynkarskim (głównie w kontekście rozważań o prywatnoprawnych uwarunkowaniach swobody umów oraz jej ograniczeń) . Autorzy sygnalizujący temat (np. M. Safjan, R. Trzaskowski, P. Machnikowski) – odnosząc się do konstytucyjnych aspektów swobody umów, jako zasady prawa cywilnego – niejednokrotnie wskazują, że stanowi ono inspirującą materię, wymagającą jednak dalszych, pogłębionych badań. Już ta okoliczność powinna skłaniać do bliższego przyjrzenia się konstytucyjnym uwarunkowaniom wolności umów i warunkom jej ograniczania. Należy odnotować, że wnioski formułowane przez przedstawicieli doktryny prawa prywatnego na omawiany temat nie uwzględniają niekiedy znacznie szerszego, niż regulacje prywatnoprawne, zakresu normowania konstytucji, co prowadzi do nieuprawnionego – w mojej ocenie – utożsamiania prywatnoprawnej instytucji swobody umów z konstytucyjną wolnością umów, a co za tym idzie zawężania konstytucyjnej ochrony instytucjom ustawowym statuującym swobodę kontraktowania. Wolność umów, jako kategoria konstytucyjna, jest moim zdaniem znacznie bardziej pojemna - pod względem treści normatywnej – od ustawowej instytucji swobody umów uregulowanej w art. 3531 k.c. Aby uniknąć nieporozumień terminologicznych, w dalszej części rozróżniać będę obydwie instytucje („wolność umów” i „swobodę umów”). Wspomniane mankamenty naukowej analizy konstytucyjnych uwarunkowań swobody umów stanowią – jak się wydaje – w jakiejś mierze konsekwencję niedostatecznego uwzględnienia w naukowym dyskursie specyfiki konstytucji oraz aprobowanych metod jej interpretacji, jak również – a może przede wszystkim – braku rozważań na ten temat w gronie konstytucjonalistów. Niedostatki dotychczasowych opracowań konstytucyjnych na temat problematyki wolności umów i jej ograniczania tym bardziej uzasadniają potrzebę obszerniejszej refleksji, właśnie z perspektywy prawa konstytucyjnego.

Książka ta stanowi studium z zakresu prawa konstytucyjnego. Jej zasadniczym celem jest potwierdzenie tezy, że wolność umów stanowi podstawowe prawo każdego człowieka gwarantowane przez Konstytucję RP z 1997 r., a ograniczenia tej wolności – tak w wymiarze formalnym, jak i materialnym – muszą odpowiadać konstytucyjnym warunkom ingerencji państwa w status jednostki. Chociaż obowiązująca konstytucja nie przewiduje przepisu wprost afirmującego wolność umów, stawiam tezę, że można ją wyprowadzić w drodze wnioskowań z szeregu jej przepisów, a przede wszystkim z art. 31 ust. 1 i 2. W konsekwencji jej ograniczenia muszą odpowiadać tak materialnym, jak też formalnym wymaganiom ustrojowym dotyczącym ingerencji w status jednostek, określonym przede wszystkim w art. 31 ust. 3 i art. 2 konstytucji.

Przyjęte założenia rzutują istotnie na zakres treściowy pracy i jej wewnętrzną systematykę. Mając w pamięci słowa M. Sośniaka, że „omawianie zasady swobody umów, i to w ogólnych jej aspektach, jest swoistym aktem odwagi” , zakres badań zawężono do konstytucyjnoprawnych zagadnień wolności umów oraz jej ograniczeń. Opracowanie to nie ma na celu analizy poszczególnych rozwiązań ustawowych, które determinują zasady uczestnictwa jednostek w stosunkach umownych. Byłoby to wręcz zadanie niewykonalne. Zamierzeniem jest natomiast próba określenia konstytucyjnego standardu ochrony stosunków umownych między jednostkami, a także elementarnych zasad ingerencji ustawodawczej w te stosunki. Pominięto tu rozległą i wieloaspektową problematykę swobody umów i jej ograniczeń z punktu widzenia prawa prywatnego , poprzestając na przybliżeniu wybranych kwestii problemowych, które ściśle związane są z podstawowym tematem badawczym. Poza zakresem badań pozostawiono ponadto złożoną problematykę skutków wyroków Trybunału Konstytucyjnego dla stosunków umownych.

Praca została podzielona na siedem rozdziałów.

W rozdziale pierwszym przedstawiona została koncepcja umowy jako instytucji prawa prywatnego, z uwzględnieniem jej funkcji jako aktu ustanawiającego reguły wzajemnego postępowania na przyszłość, czynności prawnej, a także źródła stosunku prawnego o charakterze zobowiązaniowym. Dalej zrekonstruowano treści normatywną cywilistycznej zasady swobody umów (art. 3531 k.c.).

Drugi rozdział koncentruje się na zaprezentowaniu roli konstytucji w systemie prawa, w tym jej wpływu na stanowienie i stosowanie prawa prywatnego przez organy władzy publicznej. Odwołując się do ustaleń doktryny, podjęto próbę wyjaśnienia sposobów oddziaływania konstytucyjnych norm, zasad i wartości na prawo prywatne, w tym zajęcia stanowiska w kwestii tak zwanego horyzontalnego oddziaływania praw podstawowych w polskim porządku prawnym. Rozdział drugi zawiera też syntetyczne omówienie wpływu wybranych postanowień konstytucyjnych na stosunki umowne.

Trzeci rozdział ma na celu opisanie konstrukcji prawnej wolności umów, tak w perspektywie teoretycznej, jak i w realiach normatywnych obowiązującej konstytucji. Szczególny nacisk położony został na dogmatyczną analizę przepisów konstytucji, z których interpretowana jest norma prawna afirmująca wolność umów i przewidująca jej prawną ochronę. Dalsze ustalenia koncentrują się na ustaleniu treści normatywnej wolności umów oraz charakteru jej ochrony prawnej. Rozdział ten wieńczy omówienie, jakim podmiotom występującym w obrocie przysługuje konstytucyjna wolność umów.

Rozdział czwarty poświęcony jest ustaleniu, jak rozumieć konstytucyjny termin „ograniczenia” wolności i praw jednostki, o którym mowa w art. 31 ust. 3 konstytucji oraz rozróżnieniu norm ograniczających od norm nieograniczających (kształtujących ramy wolności konstytucyjnie chronionej). W tym kontekście przeprowadzono także analizę oddziaływania niektórych norm konstytucyjnych, mających status tzw. klauzul-barier, na zakres konstytucyjnie chronionej wolności umów, a ponadto wpływu wybranych norm ustrojowych na kształtowanie relacji umownych między jednostką a państwem.

W rozdziale piątym rozważany jest problem formalnej przesłanki ograniczenia wolności umów. Wychodząc od obowiązku przestrzegania zasady wyłączności ustawy i ustawowej formy ograniczeń, rozpatrzono dopuszczalność wprowadzania ograniczeń w innych aktach normatywnych powszechnie obowiązujących. Uwzględniając liczne problemy pojawiające się w toku stosowania prawa, przenalizowano także kwestię skuteczności ograniczeń wynikających z aktów niemieszczących się w ramach prawa powszechnie obowiązującego, a w szczególności prawa wewnętrznie obowiązującego, norm stanowionych przez wybrane organy państwa, samorządy zawodowe oraz norm stanowionych przez podmioty prywatne, a także norm zwyczajowych i społecznych.

Szósty rozdział został poświęcony zrekonstruowaniu materialnych warunków ograniczania wolności umów wynikających z zasady proporcjonalności oraz analizie węzłowych zagadnień pojawiających się w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego w kontekście stosunków umownych.

Siódmy rozdział odnosi się do problematyki formalnych wymagań stanowienia prawa dotyczącego stosunków umownych, których źródłem jest art. 2 konstytucji i wynikająca z niego zasada bezpieczeństwa prawnego. Zaliczono do nich: określoność prawa, zachowanie odpowiedniej vacatio legis, zakaz wstecznego działania prawa, zakaz naruszania praw nabytych i ochronę interesów w toku.

Podstawowym materiałem badawczym jest dogmatyczna analiza konstytucji i orzecznictwa sądu konstytucyjnego nadającego im rzeczywistą treść normatywną. W książce wykorzystano również najważniejsze opracowania piśmiennicze zarówno z zakresu prawa konstytucyjnego, jak i prywatnego. Wątki prawnoporównawcze zostały podniesione w ograniczonym zakresie, co umotywowane jest specyfiką omawianego zagadnienia, osadzonego w ramach polskiego porządku prawnego.

Uwzględniono stan prawny, orzecznictwo i literaturę na 1 października 2014 r.

***

Książka ta stanowi skróconą i zaktualizowaną wersję rozprawy doktorskiej obronionej – z wyróżnieniem – na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego w maju 2013 r.

Składam szczególne podziękowania mojemu promotorowi i nauczycielowi Panu Profesorowi Markowi Zubikowi za okazane mi zaufanie, życzliwość i inspirację na każdym etapie badań naukowych. Podziękowania kieruję również do recenzentów – Pana Profesora Marka Chmaja i Pana Profesora Macieja Kalińskiego za trud i wnikliwość recenzji oraz cenne uwagi, które przyczyniły się do nadania tej pracy ostatecznego kształtu.

Dziękuję Pani Profesor Ewie Łętowskiej oraz Panu Profesorowi Andrzejowi Mączyńskiemu za poświęcony czas i bezinteresowną pomoc oraz celne sugestie, które pozwoliły mi lepiej dostrzec cywilistyczne aspekty omawianego zagadnienia.

Autor fragmentu:

Rozdziałpierwszy
Umowa i swoboda umów w prawie prywatnym

1.Pojęcie i funkcje umowy

Zdefiniowanie umowy nie jest, wbrew pozorom, zadaniem łatwym. Wynika to przede wszystkim z faktu, że umowy pełnią zróżnicowane funkcje , a nadto posługują się nimi w odmiennych sytuacjach różne podmioty, zarówno organizacje państwowe, jak i jednostki. Niniejsza praca koncentruje się na konstytucyjnych uwarunkowaniach wolności umów przysługującej jednostkom, uwarunkowaniach kształtujących uprawnienia i obowiązki o charakterze prywatnoprawnym. W związku z tym wydaje się zbędne poszukiwanie uniwersalnej definicji umowy jako takiej.

Ustawodawca nie określił wprost w obowiązującym Kodeksie cywilnym, czym jest umowa regulowana przepisami prawa prywatnego . Niemniej jednak możliwe jest wskazanie najważniejszych jej cech i funkcji.

Umowa stanowi jeden ze sposobów kształtowania stosunków społecznych oraz własnej sytuacji na przyszłość . Zawierając umowę, jednostki samodzielnie określają zasady swojego przyszłego postępowania, ukierunkowanego na realizację określonego celu, realizującego...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX