Mróz Teresa, Zgoda małżonka na dokonanie czynności prawnej w ustroju majątkowej wspólności ustawowej

Monografie
Opublikowano: LEX 2011
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Zgoda małżonka na dokonanie czynności prawnej w ustroju majątkowej wspólności ustawowej

Autor fragmentu:

Wprowadzenie

Zgoda jest podstawową wartością w praktyce codziennego bytowania każdego człowieka. Bez niej praktycznie nie sposób wyobrazić sobie relacji międzyludzkich w ustrojach demokratycznych. Jest warunkiem funkcjonowania człowieka w rodzinie, społeczeństwie, w strukturach państwa, w stosunkach międzynarodowych. Wartość ta ma podstawowe znaczenie zarówno dla egzystencji jednostki, jak i podmiotów zbiorowych. Zgoda rozumiana jako akceptacja, aprobata, stan bez konfliktów i podstawa dobrych stosunków wyraża dążenie do zachowania stanu równowagi i harmonii w zasadzie w każdym obszarze aktywności człowieka. Nie będzie chyba przesadne twierdzenie, że stanowi ona warunek trwania cywilizacji rozumianych jako „suma wszystkiego, co pewnemu odłamowi ludzkości jest wspólnego; a zarazem suma tego wszystkiego, czem się taki odłam różni od innych” . Obecnie, w zasadzie we wszystkich dziedzinach – religijnej, filozoficznej, moralnej lub prawnej, pluralizm stanowi regułę . Można zaryzykować twierdzenie, że zgoda jest metodą życia zbiorowego. Jako wartość pozytywna ma swoje granice wyznaczane splotem innych podstawowych wartości przyjętych przez osobę lub określoną zbiorowość społeczną. W przeciwnym razie traci wartość pozytywną, stwarzając niebezpieczeństwo np. biernej ugodowości, oportunizmu.

Podkreślając rolę zgody w dziejach człowieka, warto przytoczyć myśl, którą wypowiedział H. Grotius: „Jedną z cech właściwych człowiekowi jest popęd społeczny (appetitus societatis), to znaczy popęd do życia wspólnie z innymi ludźmi, i to nie w jaki bądź sposób, ale w sposób pokojowy i zorganizowany odpowiednio do właściwości ludzkiego umysłu” . Sama natura ludzka wymaga od nas, „byśmy dążyli wspólnie do życia społecznego, nawet gdybyśmy nie odczuwali żadnych potrzeb; matką prawa cywilnego jest właśnie zobowiązanie będące wynikiem naszej zgody” .

W sferze prawa zgoda – consensus – jest kategorią uniwersalną, przekracza granice nie tylko prawa prywatnego, ale wielu innych dyscyplin prawniczych, które opierają szereg instytucji na idei zgody, przybierającej np. formę kompromisu jako efektu wyważenia interesów państw lub organizacji międzynarodowych. Problematyka zgody jest jednym z centralnych tematów w filozofii, socjologii, etyce, naukach prawnych i w wielu innych obszarach badawczych związanych z aktywnością osoby ludzkiej jako części społeczności .

Jako przedmiot badań naukowych w prawie cywilnym tematyka zgody jest powszechna, zwykle jednak rozważana w tle szczegółowych zagadnień prawnych . Istnieje wiele powodów, aby zainteresować się zgodą jako kategorią prawa cywilnego. Jednym z nich jest fakt, że zgoda jest przesłanką lub elementem konstrukcyjnym wielu podstawowych instytucji prawa cywilnego. Najbardziej reprezentatywnym przykładem jest umowa. Jest ona podstawą obrotu prawnego, codziennego korzystania z dóbr i usług, jak dotychczas najlepszym i uniwersalnym narzędziem aktywnego uczestnictwa w profesjonalnym obrocie gospodarczym.

Nie wydaje się, aby istniała potrzeba legalnego ustalenia pojęcia „zgoda”. Należy je rozumieć tak, jak jest rozumiane w języku potocznym. Pojęcie to nie wymaga więc odkodowania w drodze interpretacji według odpowiednich dyrektyw przewidzianych w teorii wykładni i wnioskowań prawniczych. Logika myślenia jest więc tu podobna jak w przypadku przepisów „o wyraźnej postaci normy postępowania”, które należy traktować jakby w ogóle nie dokonywało się wykładni .

Mimo że nie ma definicji legalnej, zgoda jest budulcem nie tylko instytucji zawartych w kodeksie cywilnym, ale także w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym i w wielu innych aktach prawnych. Choć nie ma ona samodzielnego autonomicznego charakteru, przypada jej ważne zadanie urzeczywistniania wartości, na których zbudowane zostały przepisy prawne. Zasadniczo materia regulowana w obu kodeksach jest różna, chociaż oparta na tej samej metodzie regulacji prawnej stosunków społecznych – metodzie cywilistycznej.

Kodeks cywilny ma kilka charakterystycznych punktów istotnych dla jego instytucji. W tym kontekście można wymienić przede wszystkim podmiotowość prawną, własność, czyny niedozwolone skutkujące powstaniem stosunków obligacyjnych czy wreszcie umowę, której podstawy kształtuje zasada swobody umów. Zasada ta związana jest z pojęciem autonomii woli w takim sensie, że swobodę umów traktuje się z reguły jako wycinek zakresu autonomii woli, jako kompetencję odnoszącą się do zobowiązaniowych stosunków prawnych, realizowanych przez czynności prawne dwustronne (umowy). Swoboda umów to możność swobodnego kształtowania stosunków prawnych w stosunkach wzajemnych w ogólnych ramach zakreślonych przez prawo . Zgoda (konsensus) jest niezbędnym, podstawowym składnikiem zasady prawnej, na której opiera się funkcjonowanie umów umożliwiających wymianę dóbr i usług.

Poszukując takich centralnych punktów w przepisach kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, należy stwierdzić, że najważniejsze miejsce zajmuje w nim rodzina (dobro rodziny), mimo że podmiotem praw i obowiązków majątkowych oraz osobistych nie jest rodzina, lecz są nim małżonkowie, jak i inni poszczególni członkowie rodziny . Rodzina to podstawowa społeczność naturalna, istniejąca wcześniej niż jakakolwiek inna wspólnota .

W literaturze z zakresu prawa rodzinnego przyjmuje się, że rodzina powstaje zarówno wtedy, gdy mężczyzna i kobieta zawierają małżeństwo, jak i wówczas, gdy nie dopełnią formalnych przesłanek zawarcia małżeństwa . Aczkolwiek rodzina oparta na faktycznym pożyciu może realizować takie same funkcje, jednak tylko funkcje rodziny małżeńskiej są wspierane sankcjami prawnymi.

Analizując problematykę zgody drugiego małżonka potrzebnej do dokonania czynności prawnych określonych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, należy przede wszystkim zauważyć, że wymóg tej zgody jest następstwem zgody będącej przyczyną sprawczą małżeństwa, co wynika zarówno z treści art. 1 k.r.o., jak i kanonu 1057 § 1 i 2 Kodeksu prawa kanonicznego z 1983 r.

W świetle art. 1 k.r.o. złożenie zgodnych oświadczeń woli o zawarciu małżeństwa stanowi konstytutywny element aktu zawarcia małżeństwa. Ten rodzaj zgody nie może być zastąpiony orzeczeniem sądowym. Oświadczenia te muszą być stanowcze i nie mogą zostać obwarowane terminem. Niedopuszczalne jest również ich składanie z zastrzeżeniem warunku.

Jak podkreśla W. Góralski, zgoda jako przyczyna sprawcza małżeństwa nie może być nigdy zastąpiona jakimkolwiek innym aktem prawnym . Małżeństwo powstaje przez zgodę wyrażoną przez osoby do tego zdolne, a ponadto zgoda powinna być wyrażona zgodnie z przepisami prawa. Zgoda małżeńska jako przyczyna małżeństwa jest elementem nieodzownym dla jego zaistnienia. W prawie kanonicznym jest to doniosła zasada prawa małżeńskiego stanowiąca fundament całej dyscypliny w zakresie konsensu małżeńskiego.

Nietrudno więc zauważyć, że zgoda, o której mowa w przypadku zawierania małżeństwa, ma cechy specyficzne, odróżniające ten typ zgody od zgody występującej w innych kontekstach prawnych, np. w procesie zawierania umów regulowanych przepisami kodeksu cywilnego czy czynności prawnych, o których mowa w art. 37 k.r.o.

Cele i funkcje zgody występującej w przepisach kodeksu cywilnego i kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie są tożsame, chociaż regulacja prawa rodzinnego jest integralną częścią prawa cywilnego . Warto tu zaznaczyć, że prawo rodzinne, które w systemie pandektowym stanowi część podstawowej regulacji prawa cywilnego w Polsce, znalazło się poza kodeksem cywilnym . Nie ulega wątpliwości, że w dużej mierze względy ideologiczne zdecydowały o wydzieleniu materii rodzinnoprawnej do odrębnego aktu prawnego.

Impulsem do podjęcia analizy kwestii zgody na dokonanie czynności prawnych było dostrzeżenie doniosłości prawnej zgody jako wartości pozytywnej samej w sobie, a także zmiany przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w zakresie zasad czynności zarządu majątkiem wspólnym, dokonane ustawą z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw . Ustawa ta poszerzyła liczbę małżeńskich ustrojów majątkowych i ustanowiła normatywny zakres obowiązku zgody małżonka, co przesądza o zasadach zaspokojenia wierzyciela z tytułu długu jednego z małżonków.

Podjęta problematyka zasadniczo skupia się wokół cywilnoprawnych aspektów zgody małżonka na dokonanie czynności prawnych. Dotyczy jednego z istotnych elementów zarządu majątkiem wspólnym (wspólność ustawowa), widzianego przede wszystkim przez pryzmat stosunków cywilnoprawnych w zderzeniu z wartościami chronionymi przez kodeks rodzinny i opiekuńczy.

Nawet pobieżna obserwacja wskazuje na to, że tak jak w praktyce, tak i w nauce prawa rodzinnego problematyka zgody obejmuje szeroki zakres spraw majątkowych, łączących się bezpośrednio z codziennym funkcjonowaniem rodziny. Problem ten nabiera ostrości zwłaszcza w sytuacji, gdy jeden z małżonków lub oboje małżonkowie prowadzą działalność gospodarczą obarczoną ryzykiem gospodarczym.

Interesującym i ważnym obszarem dociekań jest przede wszystkim konfrontacja wymogu zgody drugiego małżonka na dokonanie określonych czynności prawnych (art. 37 k.r.o.) z zasadą ochrony rodziny z jednej strony, a z drugiej zaś z zasadą ochrony interesów wierzyciela jednego z małżonków po wprowadzeniu w życie zmian kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, o których mowa wyżej. Jest próbą poszukiwania miejsca i funkcji zgody wśród instrumentów prawnych umożliwiających prawne zabezpieczenie materialnych podstaw funkcjonowania rodziny małżonka dłużnika, a także rodziny wierzyciela małżonka, z uwzględnieniem podstawowych zasad obrotu cywilnoprawnego.

W przypadku zderzenia się różnych interesów zgoda drugiego małżonka na dokonanie określonych czynności prawnych (art. 37 k.r.o.) ma zapewnić wyważenie sprzecznych interesów. Sprzeczność interesów ma tu charakter złożony i wielowarstwowy. Obok „zwykłej” sprzeczności interesów, jaka z zasady istnieje między wierzycielem a dłużnikiem w przypadku dokonywania czynności prawnych przez jednego z małżonków pozostającego we wspólności ustawowej, dochodzi także do kolizji między interesem wierzyciela a interesem współmałżonka dłużnika.

Zgoda jako element zarządu majątkiem wspólnym małżonków ma charakter dynamiczny. Wraz z rozwojem obrotu gospodarczego zmienia się też jej zakres przedmiotowy i funkcje. W obrocie prawnym pełni ona rolę amortyzatora czy narzędzia, którego trudnym celem jest stworzenie równowagi między ochroną interesów rodziny (dobro rodziny) a interesem osób będących kontrahentami jednego z małżonków. Jak się okazało, zagadnienie to z legislacyjnego punktu widzenia nie jest łatwe do rozwiązania.

Od kilku lat obowiązuje nowa regulacja czynności prawnych wymagających udziału współmałżonka i skutków prawnych braku zgody. Zamiarem autorki jest przedstawienie zgody małżonka na dokonanie czynności prawnych wymienionych w art. 37 k.r.o. w podstawowych płaszczyznach wykonywania zarządu majątkiem wspólnym. Przede wszystkim zgoda została ukazana jako element konstrukcyjny ustroju majątkowej wspólności ustawowej, będącej jednym z rodzajów więzi prawnej nazywanej wspólnością . Czynności te zostały określone przez autorkę jako „zależne”.

W literaturze przedmiotu zgoda, o której mowa w art. 37 k.r.o., bywa nazywana „zgodą obligatoryjną”, dla odróżnienia od „zgody fakultatywnej”, odnoszącej się do czynności przewidzianych w art. 41 k.r.o. Należy podkreślić, że granice rozważań wyznacza przede wszystkim problematyka zgody obligatoryjnej.

Małżonek wyrażający zgodę na dokonanie określonej przepisami czynności prawnej nie jest stroną tej czynności, chociaż w pewien sposób bierze w niej udział, składając oświadczenie woli normatywnie nazywane zgodą. W takim razie co stoi na przeszkodzie, aby oboje małżonkowie wspólnie wystąpili w charakterze strony danej czynności prawnej? W świetle art. 23 k.r.o. małżonkowie mają równe prawa i obowiązki w małżeństwie. Są oni obowiązani m.in. do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Zasadność funkcjonowania instytucji zgody małżonka na dokonanie czynności prawnej wymaga więc bliższej analizy, a zwłaszcza jej aspektu prawnego i funkcjonalnego.

Ustalenia te i postawione kwestie stały się bazą do podjęcia próby określenia charakteru prawnego zgody, o której traktuje art. 37 k.r.o. Analiza nie byłaby kompletna bez uwzględnienia sądowej ingerencji w czynności zarządu majątkiem wspólnym. Tak zakreślone pole badawcze pozwoli ocenić kierunek zmian przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i ich wartość praktyczną w świetle potrzeb podyktowanych przemianami ustrojowymi i gospodarczymi, jakie dokonały się w Polsce po 1989 r. Wprowadzając zmiany w przepisach dotyczących małżeńskich ustrojów majątkowych, ustawodawca stanął przed problemem, czy model wspólności ustawowej maksymalnie zliberalizować, tak aby odpowiadał potrzebom działalności gospodarczej małżonków, czy też zrezygnować z daleko idących zmian, przyjmując, że tę funkcję mają spełniać przede wszystkim ustroje umowne . Analizując obecnie obowiązującą regulację prawną ustawowego ustroju majątkowego, można postawić tezę, że efektem zmian jest przede wszystkim uporządkowanie występujących zwłaszcza w judykaturze problemów z interpretacją czynności przekraczających ramy zwykłego zarządu. Przepis art. 37 § 1, wyraźnie stawiający wymaganie zgody na dokonanie wymienionych tam czynności prawnych, obejmuje zasadniczo czynności uznawane w praktyce i w teorii za czynności przekraczające obszar zwykłego zarządu. Wprowadzenie listy czynności prawnych wymagających zgody drugiego małżonka nie zmieniło celu i funkcji ustawowego ustroju majątkowego. Z założenia ustrój ten ma przede wszystkim zabezpieczać interesy majątkowe rodziny.

W przypadku zderzenia się takich wartości, jak dobro rodziny i ochrona interesów osób trzecich, które dokonały czynności prawnych z jednym z małżonków, ustrój ten preferuje dobro rodziny. Założenie to potwierdzają zmiany w przepisach regulujących odpowiedzialność małżonka za zobowiązania ich majątkiem wspólnym. Brzmienie art. 41 k.r.o. uzależnia zakres uprawnień wierzyciela w stosunku do majątku wspólnego małżonków od tego, czy zobowiązanie zostało zaciągnięte przez małżonka za zgodą drugiego małżonka. Zgoda na zaciągnięcie zobowiązania oznacza, co do zasady, możliwość zaspokojenia wierzyciela z całego majątku wspólnego. W praktyce znaczenie udzielenia zgody uwidacznia się głównie na etapie egzekucji w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania zaciągniętego przez małżonka. Regulacja zawarta w art. 41 k.r.o. stała się podstawą do formułowania opinii, że obecnie ochrona majątku wspólnego jest o wiele dalej idąca niż w poprzednio obowiązującym stanie prawnym . Pojawia się więc ważna kwestia, czy jest to zgodne ze wskazywanym głównym celem zmian przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czyli potrzebą dostosowania prawa rodzinnego do modelu społecznej gospodarki rynkowej, w którym źródłem utrzymania rodziny coraz częściej staje się działalność gospodarcza obywateli działających na rynku w roli samodzielnych przedsiębiorców . Zastanawiając się nad tym problemem, należy postawić tezę, że zmiany w zakresie zasad odpowiedzialności za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z małżonków przez wyraźne wskazanie czynności prawnych wymagających zgody drugiego z małżonków i powiązanie zgody z kategorią majątku, z którego wierzyciel ma prawną możliwość zaspokojenia się, realizuje zasadę pewności obrotu i mobilizuje wierzyciela do postępowania zgodnie z zasadą vigilantibus iura sunt scripta.

Co ciekawe, najszersza tendencja do ochrony interesów wierzyciela małżonka (nawet kosztem dobra rodziny) ujawniła się w pierwszym dziesięcioleciu obowiązywania kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Odpowiedzialność majątkiem wspólnym za długi małżonka zaczęto stosować także do zobowiązań publicznoprawnych, w szczególności do:

egzekucji grzywien,

nawiązek,

kosztów sądowych.

Przyjęte wówczas rozwiązania prawne oceniane były jako bardzo daleko idące w kierunku ochrony wierzycieli, znacznie dalej, niż przewidywały to przepisy w większości krajów socjalistycznych . Taki stan rzeczy spotkał się z krytyką ze strony przedstawicieli doktryny , co m.in. doprowadziło do zmian w przepisach kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w grudniu 1975 r. Obowiązujące w owym czasie reguły odpowiedzialności majątkiem wspólnym osadzone zostały przede wszystkim na podłożu ideologicznym i odwoływały się do specyficznie pojmowanej idei równouprawnienia małżonków w ich stosunkach majątkowych . Szerokie uprawnienia wierzyciela do zaspokojenia się z majątku małżonków korzystne były dla głównego wierzyciela, czyli państwa. Inni wierzyciele w gospodarce państwowej zajmowali pozycję marginalną i w tej sferze nie mogli z państwem konkurować. O tym, jak powinna być realizowana zasada dobra i ochrony interesów majątkowych rodziny, w dużym stopniu decydowało państwo, ingerując w obszar funkcjonowania rodziny, co niejednokrotnie ograniczało obowiązek małżonków zabiegania o zabezpieczenie interesów rodziny lub nawet ich z niego zwalniało. W związku z tym oczywiste jest, że prawne pojęcie zgody (consensus) miało węższy zakres przedmiotowy i podmiotowy.

Wracając do obecnie obowiązującego stanu normatywnego, należy zauważyć, że ustawowa wspólność majątkowa preferowana przez ustawodawcę nie jest jedynym modelem wspólności majątkowych małżeńskich. Zachowując co do zasady wspólność majątkową, małżonkowie mają prawo jej modyfikacji w granicach ustalonych w art. 48–50 k.r.o. Zmiany mogą być dwukierunkowe, a mianowicie umową majątkową małżonkowie mogą wspólność ustawową ograniczyć lub rozszerzyć. W związku z tym należy odnieść się także do problematyki umownej wspólności majątkowej.

Zgodnie z art. 48 k.r.o. do ustanowionej umową wspólności majątkowej stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności ustawowej. W drodze umowy małżonkowie mogą zmienić przynależność konkretnych praw i przedmiotów majątkowych. Niewzruszalne pozostają podstawy konstrukcyjne wspólności majątkowej. Nadal więc wspólność ta będzie miała bezudziałowy charakter i ustawą przewidziane zasady zarządu majątkiem wspólnym. Do wspólności umownej znajdują wprost zastosowanie przepisy art. 37–40 k.r.o. i wiele innych przepisów dotyczących ustroju ustawowego. W związku z tym nie wydaje się, aby uzasadnione było wydzielanie do odrębnych rozważań zagadnienia zgody małżonka w ustroju wspólności umownej. Postawione tezy i wnioski odnoszące się do problematyki zgody w ustroju ustawowym można więc przenieść na grunt umownej wspólności majątkowej. Przy tej okazji warto zwrócić uwagę, jak bardzo złożona jest problematyka wspólności łącznej. Wszystkie postacie wspólności powstają ze względu na określoną więź osobistą łączącą współuprawnionych (małżeństwo) lub stosunek obligacyjny (spółka cywilna). Stosunki osobiste kreujące określone wspólności wyznaczają również ich naturę prawną. Oznacza to, że nie istnieje jeden model wspólności łącznej . Ponadto w ramach majątkowej wspólności małżeńskiej możliwe są wyżej wskazane jej modyfikacje.

Rozpoznanie i analiza poszczególnych zagadnień wymagały zastosowania kilku metod badawczych. Poza podstawową dla prac prawniczych metodą formalno-dogmatycznej analizy tekstów normatywnych i poglądów naukowych znalazły zastosowanie także inne metody i techniki badawcze, jak analiza orzecznictwa sądowego, materiałów notarialnych, projektów ustaw. Należy tu podkreślić, że nacisk został położony na aspekt funkcjonalny stosowanych regulacji prawnych dotyczących konieczności uzyskania zgody małżonka na dokonanie określonych czynności prawnych.

Wydaje się, że taka perspektywa badawcza pozwala na postawienie tez szerzej uwzględniających konotacje badanych instytucji prawnych, co następnie może wskazać kierunek poszukiwań racjonalnej wykładni przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obejmującej problematykę małżeńskiego ustroju wspólności majątkowej. Założeniom tym podporządkowany został układ przedstawianej problematyki badawczej.

Autor fragmentu:

RozdziałI
Zgoda jako fundament cywilistycznej metody regulacji stosunków społecznych

1.Funkcje zgody w stosunkach prawnych regulowanych w kodeksie cywilnym

Z szerokiego zakresu prawnej problematyki instytucji, których elementem konstrukcyjnym jest zgoda (consensus), jej rola uwidacznia się najwyraźniej w prawie cywilnym. Z przekonaniem można powiedzieć, że jest immanentną wartością cywilistycznej metody regulowania stosunków społecznych.

Metoda cywilistyczna charakteryzuje się tym, że występuje w niej autonomiczność podmiotów oraz brak bezpośredniego przymusu ze strony organów państwa. Autonomiczność podmiotów pozostaje najbardziej charakterystyczną cechą prawa cywilnego. Z natury rzeczy skłania ona do dialogu jako zasadniczej metody rozwiązywania sprzeczności i koordynowania wspólnych zamierzeń . Bez autonomiczności podmiotów prawa pojęcie zgody nie miałoby racji bytu, pozostawałoby najwyżej pustą formą, a w ślad za tym takie instytucje, jak np. oświadczenie woli, umowa. Consensus jest podstawą aparatury pojęciowej, fundamentem prawa kontraktowego i aktywnych relacji między podmiotami obrotu prawnego.

Wydaje się, że doniosłej roli zgody w...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX