Czy całkowite usunięcie podszytu i rozjechanie runa leśnego ciężkim sprzętem na całej powierzchni lasu mieści się w granicach prac sanitarnych i jest legalne?

Właściciel lasu prywatnego o pow. 2,5 ha (60-letni las sosnowy) usunął bez konsultacji z leśniczym poszycie lasu na całej powierzchni oraz zdewastował runo leśne również na niemal całej jego powierzchni. Na powierzchni gruntu widoczne są ślady bardzo intensywnych prac wykonanych z użyciem ciężkiego sprzętu. Wcześniej w niniejszym lesie sosnowym znajdował się gęsty podszyt, gdzie między wysokimi sosnami rosły małe dęby, jarząb pospolity oraz bez koralowy. Zgodnie z UPUL dla lasu był przewidziany zabieg trzebieży późnej i został on zrealizowany 4 lata temu. Pozyskano wówczas 2-krotnie większą masę drewna niż przewidywał etat cięć. Natomiast 4 lata po trzebieży właściciel wykonał jak to nazwał cięcia sanitarne (dotyczyły wywrotów i drzew z oznaką posuszu), co zrobił po konsultacji z leśniczym. Jednak po wykonaniu tych cięć sanitarnych, już bez konsultacji, sprowadził ciężki sprzęt i usunął podszyt oraz zdewastował runo leśne na niemal całej powierzchni lasu. Zadania z zakresu nadzoru starosta powierzył nadleśnictwu i to nadleśniczy w przeszłości legalizował pozyskane w ramach trzebieży drewno. Jednak z uwagi na liczne skargi mieszkańców na pracę leśniczych starosta we własnym zakresie przeprowadził oględziny lasu stwierdzając wyżej opisany stan faktyczny.

Czy legalizacja drewna ponad etat cięć określony w UPUL jest dopuszczalna, jeżeli leśniczy uznał, że wymaga tego prawidłowe wykonanie zabiegu gospodarczego, do wykonania którego właściciel lasu był też de facto zobowiązany?

Co powinien zrobić starosta, jeżeli leśniczy oświadczył, że wydał świadectwo legalizacji dla 2-krotnie większej masy pozyskanego drewna niż przewidywał to UPUL?

Czy całkowite usunięcie podszytu i rozjechanie runa leśnego ciężkim sprzętem na całej powierzchni lasu mieści się w granicach prac sanitarnych i jest legalne?

Czy trzeba tu jednak mówić o dewastacji lasu?

Jakie działania w tej sytuacji powinien podjąć starosta?