Opinia o poselskim projekcie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (druk nr 963).

Akty korporacyjne

Radc.2016.11.19

Akt nieoceniany
Wersja od: 19 listopada 2016 r.

UCHWAŁA Nr 7/X/2016
KRAJOWEJ RADY RADCÓW PRAWNYCH
z dnia 19 listopada 2016 r.
w sprawie opinii o poselskim projekcie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (druk nr 963)

Na podstawie art. 60 pkt 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r, o radcach prawnych (Dz. U. z 2016 r. poz. 233 i 1579), uchwala się, co następuje:
§  1.
Krajowa Rada Radców Prawnych przyjmuje opinię o poselskim projekcie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (druk nr 963), stanowiącą załącznik do niniejszej uchwały.
§  2.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.

Opinia

Krajowej Rady Radców Prawnych

o poselskim projekcie ustawy o organizacji i trybie postępowania

przed Trybunałem Konstytucyjnym (druk nr 963)

I.

 Uwagi ogólne

Dnia 26 października 2016 r. grupa posłów złożyła w Sejmie projekt ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (druk sejmowy Nr 963). W dniu 3 listopada 2016 r. do Krajowej Rady Radców Prawnych wpłynęło pismo Marszałka Sejmu, skierowane do Prezesa Krajowej Rady Radców Prawnych, z prośbą o przedstawienie opinii w sprawie rzeczonego projektu.

Realizując ustawowy obowiązek, określony w art. 60 pkt 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r, o radcach prawnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 233), polegający na opiniowaniu projektów aktów prawnych oraz przedstawianiu wniosków dotyczących unormowali prawnych, Krajowa Rada Radców Prawnych przedstawia opinię o poselskim projekcie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z dnia 29 października 2016 r.

Z uwagi na to, że w odniesieniu do większości szczegółowych obszarów regulacji, związanych z organizacją i trybem postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, proponowany projekt powiela rozwiązania normatywne przyjmowane w poprzednich ustawach, obowiązujących pod rządami Konstytucji z 1997 r,, tj, w ustawie z 1 sierpnia 1997 r. (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), w ustawie z 25 czerwca 2015 r. (Dz. U. z 2015 r., poz. 1064 ze zm.), jak również w niezakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny postanowieniach ustawy z 22 lipca 2016 r, (Dz. U. z 2016 r., poz. 1157), w przedmiotowej opinii skoncentrowano się jedynie na tych elementach projektu, które - w warstwie merytorycznej, bądź w odniesieniu do ich poprawności legislacyjnej - budzą zdecydowane wątpliwości, zarówno pod względem ich zgodności z Konstytucją RP, jak również wątpliwym czynią realizację założonego celu regulacji.

II.

 Zakres przedmiotowy projektowanej ustawy

W odniesieniu do projektowanej ustawy podstawowe wątpliwości budzi koncepcja rozdzielenia materii dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego pomiędzy dwie ustawy (ustawa o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, uchwalona przez Sejm 4 listopada br. oraz ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym), uzupełnione trzecią, tj. ustawą - Przepisy wprowadzające wyżej wymienione ustawy, zapowiedzianą w art. 117 przedmiotowego projektu. Do regulacji przewidzianych w tej ostatniej nie sposób się odnieść nawet w sposób ogólny z uwagi na brak przedłożenia ustawodawczego w tej materii, które powinno nastąpić najpóźniej z dniem wniesienia do laski marszałkowskiej projektu opiniowanej ustawy.

Dezintegracja dotychczasowej, spójnej regulacji ustawowej materii Trybunału Konstytucyjnego, zawartej w jednym akcie rangi ustawowej, jawi się jako bezzasadna, przynajmniej z trzech powodów.

Po pierwsze, w dotychczasowym stanie prawnym, całościowa regulacja problematyki Trybunału Konstytucyjnego w jednym akcie normatywnym nie budziła jakichkolwiek zastrzeżeń z punktu widzenia jej poprawności legislacyjnej. Świadczy o tym między innymi praktyka obecnej kadencji Sejmu. W jej toku ustawodawca kilkakrotnie podejmował próby nowelizowania dotychczasowego stanu prawnego w tym zakresie, jak również uchwalał nową regulację dotyczącą Trybunału, zawsze w postaci jednej ustawy, kształtującej wszystkie zagadnienia związane z organizacją i funkcjonowaniem tego organu, zarówno w odniesieniu do struktury wewnętrznej, trybu prac, jak i statusu sędziów. Formuła zintegrowanej regulacji przyjęta jest również w odniesieniu do ustaw określających organizację i funkcjonowanie innych organów władzy sądowniczej, up. Sądu Najwyższego (ustawa z dnia 23 listopada 2002 r.1) i sądów administracyjnych (ustawa z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych2), przywoływanych także w uzasadnieniu opiniowanego projektu.

Po drugie, proponując podział materii regulującej status prawny Trybunału Konstytucyjnego, inicjatorzy projektu - wbrew deklaracjom wyrażonym w uzasadnieniu projektu (s. 1) - nie uwzględnili sugestii zespołu ekspertów do spraw problematyki Trybunału Konstytucyjnego (dalej: zespół ekspertów ds. TK), zmierzających do tego, by cała regulacja dotycząca Trybunału Konstytucyjnego znalazła się w jednym akcie prawnym, tyle, że o bardziej precyzyjnym, w stosunku do poprzednich ustaw, tytule (Ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz o warunkach pracy i wynagrodzeniu sędziów Trybunału - s. 43 raportu zespołu ekspertów ds. TK).

1 tj. Dz. U, z 2013 11, poz. 499 ze zm.

2 tj. Dz. U. z 2014 11, poz. 1647 ze zm.

Po trzecie wreszcie, a zarazem najważniejsze, formuła określenia statusu Trybunału Konstytucyjnego w dwóch, chociażby nawet komplementarnych ustawach, stoi w sprzeczności z zasadami techniki prawodawczej, określonymi w załączniku do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie "Zasad techniki prawodawczej" (tj. Dz. U. z 2016 r., poz. 283). Zgodnie bowiem z § 2 tego aktu, ustawa powinna wyczerpująco regulować daną dziedzinę spraw, nie pozostawiając poza zakresem swego unormowania istotnych fragmentów tej dziedziny. Zarówno w ocenie przedstawicieli doktryny, jak i specjalistów z zakresu legislacji, czynnikiem przesądzającym o zasadności wyłączenia z zakresu danej dziedziny spraw do samodzielnej regulacji prawnej jest ustalenie, czy w ramach danej dziedziny możliwe jest wyodrębnienie swoistych poddziedzin, które ze względu na specyfikę powinny być przedmiotem oddzielnej regulacji prawnej (zob. np. P. Bielski, w: Zasady techniki prawodawczej. Komentarz do rozporządzenia, T. Bąkowski i inni, Warszawa 2003, s. 59.). Dotychczasowa formuła regulacji materii dotyczącej statusu prawnego Trybunału Konstytucyjnego oraz innych monokratycznych organów państwowych w polskim porządku ustrojowym jednoznacznie wskazuje na brak podstaw do wyodrębnienia takich poddziedzin, zarówno ze względów merytorycznych jak i aksjologicznych.

Rekapitulując powyższe uwagi stwierdzić należy, iż przyjęta w projekcie konstrukcja ograniczonej regulacji problematyki Trybunału Konstytucyjnego narusza zasady prawidłowej legislacji, a tym samym niezgodna jest z zasadą demokratycznego państwa prawnego, wyrażoną w art 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 19977 r.

III.

 Skład Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego

W projektowanej ustawie w dość specyficzny sposób dokonano zdefiniowana Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, poprzez wskazanie w jej art. ó, że ten organ tworzą urzędujący sędziowie Trybunału, którzy złożyli ślubowanie wobec Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Projektodawcy wyjaśnili jednocześnie w uzasadnieniu, iż proponowane rozwiązanie z art. 6 ust, 1 projektu ma wyraźnie wskazywać, czym jest Zgromadzenie Ogólne, by nie można było w tym zakresie dokonywać nieuprawnionych nadinterpretacji (s, 5 uzasadnienia projektu). Już prima facie dostrzec jednak można, iż wprowadzenie przedmiotowej regulacji w tym kształcie ma posłużyć za próbę ustawowego rozstrzygnięcia zaistniałego i jak dotychczas nie znajdującego kompleksowego rozwiązania problemu wyboru przez Sejm do składu Trybunału Konstytucyjnego sędziów, co do których Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uchyla się z odbiorem ślubowania. Zastosowany zabieg legislacyjny zmierza w istocie do przeregulowania materii odnoszącej się do ustalenia składu Zgromadzenia Ogólnego, tworzonego - na mocy aktualnie obowiązującej regulacji prawnej - przez wszystkich sędziów Trybunału Konstytucyjnego (vlde art. 13 ust. 2 ustawy z 22 lipca 2016 r.). Ponadto wprowadzenie w projektowanym art. 6 ust. 1 kategorii "urzędującego sędziego" pozwala na uznanie, że w składzie Trybunału Konstytucyjnego będą znajdowali się również "nieurzędujący sędziowie", co w konsekwencji powala na akceptację stanu faktycznego, w którym Trybunał Konstytucyjny będzie się składał z większej liczby sędziów niż przewidziana w art. 194 ust. 1 Konstytucji RP. Pozostaje to w rażącej niezgodności z tą regulacją ustawy zasadniczej. Projektowany przepis zdaje się również dokonywać swoistego rozróżnienia sędziów Trybunału Konstytucyjnego na tych, którzy złożyli ślubowanie wobec Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (art. 6 ust. 1 in fline) oraz takich, którym pomimo wyboru przez Sejm nie było dane złożyć ślubowania przed głową państwa. W tym kontekście regulacja jawi się jako prowadząca. do petryfikacji zaistniałego obecnie stanu rzeczy, w którym mamy do czynienia z sędziami Trybunału o zróżnicowanym statusie, a jednocześnie zupełnie nieuregulowanej pozycji prawnej w ramach - jak by się jednak wydawało - jednolitego organu konstytucyjnego jakim jest Trybunał Konstytucyjny.

Ze wskazanych powyżej względów, projektowana regulacja odnosząca się do składu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego narusza zasady prawidłowej legislacji, pozostając jednocześnie niezgodna z art 194 ust 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

IV.

 Kadencja Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego i jej skrócenie

W art. 10 ust. 2 projektowanej ustawy wprowadza się kadencyjność na stanowisku Prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Przedmiotowa regulacja znajduje odpowiednie zastosowanie do Wiceprezesa Trybunału (vide ust. 5). Co do zasady kadencja ma liczyć 6 lat, chyba że w jej trakcie zajdą okoliczności powodujące jej skrócenie, do których należą;
1)
zakończenie kadencji sędziego Trybunału powołanego na stanowisko Prezesa Trybunału (vide art. 10 ust, 2 pkt 1),
2)
wygaśnięcie mandatu sędziego Trybunału, powołanego na stanowisko Prezesa Trybunału, przed upływem kadencji, na zasadach określonych w odrębnych przepisach (vide art. 10 ust 2 pkt 2),
3)
wygaśnięcie kadencji Prezesa Trybunału w przypadku śmierci (vide art. 10 ust. 2 pkt 3 w zw. z ust. 4 pkt 1),
4)
wygaśnięcie kadencji Prezesa Trybunału w przypadku złożenia przez sędziego Trybunału powołanego na stanowisko Prezesa Trybunału na 6 miesięcy przed ukończeniem 70 roku życia, zgodnie z procedurą określoną w odrębnych przepisach, zaświadczenia, że jest zdolny ze względu na stan zdrowia do pełnienia obowiązków sędziego Trybunału (vide art. 10 ust, 2 pkt 3 w zw. z ust. 4 pkt 2).

Spośród nich poważne wątpliwości budzą sytuacje wskazane w pkt. 2 i 4, co do których przepisy projektowanej ustawy odsyłają do zasad oraz procedur określonych w odrębnych przepisach albowiem nie sposób ich skonkretyzować na gruncie projektowanej regulacji. Domniemywać można, że chodzi o odrębne przepisy usytuowane, w będącej obecnie przedmiotem procesu legislacyjnego, ustawie o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. 'W jej art. 26 ust. 1 przesądzono z kolei, że wygaśnięcie mandatu sędziego przed upływem kadencji następuje w przypadku:

1)
śmierci sędziego Trybunału,
2)
zrzeczenia się przez sędziego Trybunału urzędu,
3)
skazania sędziego Trybunału prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe,
4)
prawomocnego orzeczenia o złożeniu sędziego Trybunału z urzędu.

Nie sposób jednak odnaleźć w niej procedur prowadzących do stwierdzenia niezdolności, pełnienia obowiązków przez sędziego Trybunału ze względu na stan zdrowia. Tym samym przyjęcie przepisów w projektowanym brzmieniu prowadzi w istocie rzeczy do akceptacji regulacji blankietowej, o nieznanej treści oraz o niemożliwych do przewidzenia konsekwencjach jej zastosowania, mimo iż dotyczy doniosłej materii jaką jest wygaśnięcie mandatu Prezesa Trybunału Konstytucyjnego, co uznać należy za niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawnym.

Projektowanym przepisom zarzucić należy również widoczne rozczłonkowanie, prowadzące chociażby do kuriozalnego zdublowania (w ramach projektowanej ustawy oraz ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego) przesianie śmierci jako prowadzącej do jednoczesnego wygaśnięcia mandatu Prezesa i jednocześnie sędziego Trybunału, co zdaje się być oczywiste.

Analiza projektowanej regulacji w powyższym aspekcie prowadzi do wniosku, iż narusza ona zasady prawidłowej legislacji, prowadząc jednocześnie do niezgodności z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

V.

 Procedura wyłaniania kandydatów na Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego

Kwestię wyłaniania przez Zgromadzenie Ogólne Trybunału Konstytucyjnego kandydatów na Prezesa i Wiceprezesa Trybunału reguluje art. U projektu. Proponowana regulacja budzi poważne wątpliwości pod kątem zgodności z postanowieniami Konstytucji - zarówno w kontekście zasady podziału władzy, jak i w odniesieniu do zasady prawidłowej legislacji.

Zgodnie z art. 11 ust. 1 projektu Zgromadzenie Ogólne przedstawia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału (odpowiednio Wiceprezesa) w terminie miesiąca od dnia, w którym powstał wakat na tych stanowiskach. Wykładnia przywołanego przepisu, prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż projektodawcy proponują, aby procedura wyłaniania kandydatów na stanowiska Prezesa i Wiceprezesa Trybunału rozpoczynała się dopiero po zakończeniu kadencji poprzedników. Rozwiązanie to stanowi novum w stosunku do każdej z poprzednich regulacji prawnych dotyczących procedur wyłaniania kandydatów na wskazane wyżej stanowiska w Trybunale. W dotychczasowym ustawodawstwie, Zgromadzenie Ogólne dokonywało wyboru kandydatów na stanowisko Prezesa i Wiceprezesa Trybunału przed upływem kadencji poprzedników: w ustawie z 1997 r. i 2015 r. na trzy miesiące przed upływem ich kadencji (odpowiednio: art, 15 ust. 2 i art. 12 ust. 2), zaś w obowiązującej ustawie z 22 lipca 2016 r. - między 30 a 15 dniem przed upływem kadencji (art. 16 ust. 3). Propozycja ujęta w art. 11 ust. 1 projektu prowadzi do kuriozalnej sytuacji prawnej, w której wakat na stanowisku, z punktu widzenia zasady sprawności działania organów władzy publicznej traktowany dotychczas jako zjawisko ekstraordynaryjne, podniesiony ma być przez ustawodawcę do rangi warunku sine qua non uruchomienia procedury ustawowej. W tym kontekście, niemożliwym do zaakceptowania staje się pogląd wyrażony przez wnioskodawców w uzasadnieniu projektu, iż proponowane rozwiązanie, cyt. "ma zapewnić organizacyjną ciągłość działania Trybunału" (sic!) (s. 7). Wręcz przeciwnie, proponowane rozwiązania godzą wprost w wyrażoną w preambule do Konstytucji zasadę sprawności działania instytucji publicznych, a w odniesieniu do zasady racjonalnego ustawodawcy jawią się jako wprost nieracjonalne.

Istotne zastrzeżenia budzi również przepis art. 11 ust. 2 projektu, stanowiący konsekwencję regulacji, proponowanej w ust. 1. W zamyśle projektodawców - nie opatrzonym jakąkolwiek argumentacją ujętą w uzasadnieniu projektu opiniowanej ustawy - od dnia powstania wakatu do czasu powołania Prezesa Trybunału, pracami Trybunału kierować ma sędzia Trybunału posiadający najdłuższy, liczony łącznie, staż pracy:

1)
jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego;
2)
jako aplikant, asesor, sędzia w sądzie powszechnym;
3)
w administracji państwowej szczebla centralnego.

Wymienione w pkt. 2 i 3 przesłanki, predestynujące sędziego Trybunału do zastępowania Prezesa, zasadniczo abstrahują od wymogów kompetencyjnych, stawianych kandydatom na sędziego Trybunału w ustawie z 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym. Wszak jej art. 6 ust. 3 stanowi ponad wszelką wątpliwość, że sędzią Trybunału może być osoba, która posiada kwalifikacje wymagane do zajmowania stanowiska sędziego Sądu Najwyższego lub Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zarówno staż pracy w charakterze aplikanta, asesora jak i sędziego w sądzie powszechnym nie może być zatem w żadnym wypadku wyznacznikiem pozycji sędziego konstytucyjnego. Uwaga ta tym bardziej dotyczy sędziów Trybunału, którzy w swojej dotychczasowej działalności publicznej pełnili jakiekolwiek funkcje w administracji państwowej szczebla centralnego. W świetle postanowień przywołanej ustawy, aktywność w tej sferze nie stanowi bowiem jakiejkolwiek podstawy do piastowania funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Zarówno Konstytucja, jak i ustawa o Trybunale Konstytucyjnym nie wyklucza możliwości zasiadania w Trybunale osób, piastujących w przeszłości funkcje w administracji państwowej. Przyjęcie konstrukcji, zgodnie z którą uprzednie zaangażowanie sędziego w strukturach władzy wykonawczej miałoby stanowić podstawę wzmocnienia jego statusu względem innych sędziów Trybunału stoi immanentnie w sprzeczności z zasadą podziału władzy, wyrażoną w art. 10 Konstytucji z 1997 r,, a wzmocnioną, wyrażoną w art. 173 ustawy zasadniczej, zasadą odrębności i niezależności Sądów i Trybunałów względem innych władz.

W świetle powyższych rozważań poważne zastrzeżenia z punktu widzenia precyzji regulacji wywołuje ust. 4 art, 11 projektu. Stanowi on, iż obradom Zgromadzenia Ogólnego, w sprawie przedstawienia kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału przewodniczy najmłodszy stażem sędzia Trybunału. Zarówno z treści projektu ustawy, jak i z jego uzasadnienia nie wynika, czy chodzi tu o staż w rozumieniu art, 11 ust. 2 projektu ustawy, czy też może o "czysty" staż pracy w samym tylko Trybunale Konstytucyjnym, co w świetle zasady demokratycznego państwa prawnego jawi się jako poważne uchybienie zasadom prawidłowej legislacji,

W zestawieniu z przedstawionymi powyżej uwagami krytycznymi 'i wątpliwościami natury legislacyjnej, na szczególnie negatywną ocenę zasługuje regulacja, ujęta w art. 11 ust. 10-12 projektu ustawy.

W art. 11 ust, 10 projektu ustawy wnioskodawcy proponują, by jako kandydatów na

stanowisko Prezesa Trybunału, Zgromadzenie Ogólne przedstawiało wszystkich sędziów Trybunału, którzy w głosowaniu otrzymali co najmniej 5 głosów. W stosunku do rozwiązań, przyjętych, w art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 22 lipca 2016 r., a zakwestionowanych we wnioskach grup posłów, rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny na rozprawie w dniu 7 listopada 2016 r., projekt rozszerza krąg potencjalnych kandydatów na stanowisko Prezesa i Wiceprezesa Trybunału, zwiększając tym samym zakres swobody Prezydenta Rzeczypospolitej w tym zakresie, wynikający z alt. 194 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie bowiem z art. 11 ust. 11 projektu, w przypadku, gdy wymaganą liczbę głosów uzyskał tylko jeden sędzia Trybunału, Zgromadzenie Ogólne przedstawiać ma jako drugiego kandydata na stanowisko Prezesa Trybunału tego sędziego Trybunału, który zdobył najwyższe poparcie wśród sędziów Trybunału, którzy nie uzyskali wymaganej liczby co najmniej 5 głosów. Z kolei w przypadku, w którym, najwyższe poparcie wśród sędziów Trybunału, którzy nie uzyskali liczby głosów wymaganej w ust. 10, otrzymał więcej niż jeden sędzia Trybunału, Zgromadzenie Ogólne, łącznie z sędzią Trybunału, który uzyskał co najmniej 5 głosów, przedstawia jako kandydatów na stanowisko Prezesa Trybunału wszystkich sędziów Trybunału, którzy zdobyli tę samą, najwyższą liczbę głosów (art. 11 ust. 12 projektu ustawy).

Proponowane rozwiązanie należy ocenić jako jednoznacznie sprzeczne z art. 1-94 ust. 2 Konstytucji, zgodnie z którym Prezesa i Wiceprezesa Trybunału powołuje' Prezydent Rzeczypospolitej spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów

Trybunału Konstytucyjnego. Uwzględniając okoliczność, iż zgodnie z ust. 7 art 11 projektu każdy sędzia Trybunału może zgłosić się jako kandydat na stanowisko Prezesa Trybunału, przyjęta w projekcie ustawy procedura prowadzić może w skrajnym przypadku do sytuacji, w której Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej dokonywać będzie wyboru Prezesa spośród wszystkich sędziów Trybunału, o których mowa w art. 11 ust. ust, 5 projekt, co jest niezgodne z art. 10 oraz z art. 173 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku. Potencjalnie, sytuacja taka może mieć miejsce wówczas, gdy jeden z kandydatów otrzyma 9 głosów, pozostali zaś po jednym (własnym) głosie. W tej sytuacji, zakwestionowana zostanie konstytucyjna formuła zgłaszania kandydatów przez Zgromadzenie Ogólne, jej miejsce zajmie zaś konstrukcja zgłaszania się kandydatów per se, Przy założeniu, iż wybór Prezesa Trybunału jest osobistym uprawnieniem Prezydenta, wystarczającą podstawę do objęcia stanowiska Prezesa (Wiceprezesa) Trybunału Konstytucyjnego stanowić będzie wówczas oświadczenie woli sędziego, wyrażone poprzez zgłoszenie własnej kandydatury. Formuła ta niezgodna jest z wykładnią systemową i celowościową art. 194 ust. 2 Konstytucji, gdyż w istocie wyłącza mechanizm preselekcji kandydatów na wskazane wyżej stanowiska przez Zgromadzenie. Ogólne Trybunału i jako taka nie ma nic wspólnego z zapewnieniem rzeczywistej reprezentatywności dokonanego wyboru przez Prezydenta, deklarowanej przez projektodawców w uzasadnieniu projektu (s. 7),

Mając na względzie przedstawione powyżej argumenty, w opinii Krajowej Rady Radców Prawnych regulacja proponowana w art. 11 projektu ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym niezgodna jest z zasadą podziału władzy, zasadą niezależności władzy sądowniczej, a także zasadą demokratycznego państwa prawnego, w zakresie w jakim nie dość precyzyjnie reguluje kwestie zastępowania Prezesa Trybunału oraz przewodniczenia Zgromadzeniu Ogólnemu Trybunału Konstytucyjnego, zwołanemu w sprawie wyboru kandydatów na stanowiska Prezesa i Wiceprezesa Trybunału.

VI.

 Wejście w życie projektowanej ustawy i przepisy wprowadzające

Jako zupełnie zaskakujące i jednocześnie w zasadzie uniemożliwiające dokonanie kompleksowej oceny projektowanej ustawy na gruncie konstytucyjnych reguł poprawnej legislacji uznać należy przyjęcie rozwiązania przewidzianego w art. 177 projektu. Przewiduje on, iż ustawa wchodzi w życie w terminie określonym w ustawie - Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, co zasadniczo nie powinno budzić kontrowersji. Niemniej jednak zainicjowane procedury legislacyjne odnoszące się do obu tych zasadniczych ustaw toczą się, jak dotychczas, nawet bez przedstawienia założeń regulacji je wprowadzających. Powoduje to, iż przeprowadzenie analizy skutków wejścia w życie projektowanych regulacji, zwłaszcza w zakresie wprowadzenia niezbędnych - jak się wydaje - przepisów intertemporalnych, ze względu na zawarcie w projektowanych aktach nowych rozwiązań legislacyjnych, okazuje się niemożliwe,